Jak nauczyć dziecko samodzielności?
Jak wspierać dziecko w rozwoju samodzielności?
- Ostatnia aktualizacja: 2020-11-16
- Szacowany czas czytania: 6 min.
Czym jest samodzielność u dziecka i dlaczego jest tak ważna?
Każdy dorosły chce, by jego dzieci lub wnuki były samodzielne i potrafiły sobie poradzić w codziennych sytuacjach. Życie bardzo szybko weryfikuje tę umiejętność, a dzieciom, które szybko stają się samodzielne, jest po prostu łatwiej. Również Dziadkom lżej jest opiekować się wnukiem, który wiele potrafi zrobić już sam. Nie trzeba wówczas dwoić się i troić, by jednocześnie karmić, przebierać i zabawiać dziecko.
Pojęcie „samodzielny” wbrew pozorom nie jest jednoznaczne. Innego poziomu samodzielności będziemy wymagać od dwulatka, a innego od sześciolatka. Bez względu na to, w jakim wieku jest Twój wnuk, można kształtować w nim samodzielność stosowną do jego umiejętności i możliwości.
Zdarza się, że dorośli bywają nadopiekuńczy i w trosce o bezpieczeństwo dziecka, chcą wiele rzeczy wykonywać za niego. Jest to duży błąd. W rozwijaniu samodzielności bardzo ważne jest bycie konsekwentnym. Jeśli rodzice uczą dziecko samodzielnego jedzenia, przychodząc do Babci, wnuk nie powinien być przez nią karmiony. Oczywiście każdy dorosły powinien być gotowy pomóc dziecku, gdy ten tej pomocy potrzebuje.
Bądźcie otwarci na próbowanie przez wnuka zrobienia czegoś samodzielnie i oferujcie przy tym swoją pomoc. Wówczas Wasz wnuk wyrośnie na odważnego człowieka, który nie będzie bał się próbowania nowych rzeczy i proszenia o pomoc, gdy jej potrzebuje. Jest to umiejętność bardzo ceniona i przydatna w życiu, ponieważ dzięki niej dorosły wnuk odnajdzie się w wielu sytuacjach, także tych niekomfortowych.
Jak uczyć wnuka samodzielności?
- Bądź odważny i otwarty - dla wielu Dziadków wizja trzymania przez 5-latka noża i widelca może wydawać się przerażająca. Podobnie jak wspinaczka na placu zabaw. W nauce samodzielności kluczowe jest to, byście byli otwarci na nowe umiejętności dziecka i przede wszystkim odważni. Jeśli dziecko chce spróbować samodzielnie wspiąć się na ślizgawkę, pozwólcie mu na to. W końcu musi się tego nauczyć. Na początku bądźcie przy nim i asekurujcie, a kiedy zobaczycie, że dobrze sobie radzi, możecie jego wyczyny obserwować z boku i robić pamiątkowe zdjęcia. Podobnie jest z posługiwaniem się nożem i widelcem. Nikt nie rodzi się z tą umiejętnością. Właściwe operowanie jednocześnie lewą i prawą ręką to kwestia wprawy i ćwiczeń. Im szybciej dziecko opanuje tę umiejętność, tym Wam wszystkim będzie łatwiej podczas rodzinnych posiłków. Pamiętaj przy tym, że na początku warto korzystać ze sztućców dla dzieci, które są plastikowe i bardziej bezpieczne.
- Bądź wyrozumiały - nauka nowych umiejętności rządzi się swoimi prawami - m.in. prawem do popełniania błędów i uczenia się na nich. Podobnie jest z rozwijaniem samodzielności. Pierwsze wiązanie butów? Na pewno skończy się supłami na sznurówce. Pierwszy samodzielny posiłek? Jedzenie na pewno wyląduje na stole, a w ekstremalnych przypadkach może nawet na ścianie. Pamiętaj, że dziecko nie posiada jeszcze rozwiniętej manualnej sprawności i stale uczy się swoich ruchów i ich koordynacji. Wykazuj się wyrozumiałością. Jeśli widzisz, że dziecko nie radzi sobie najlepiej, nie rezygnuj z jego prób bycia samodzielnym. Zamiast tego pomóż mu i pokaż, jak zrobić to prawidłowo.
- Wykazuj się cierpliwością - nauka samodzielności trwa i wraz z rozwojem zdolności manualnych dziecka, widać postępy także w byciu samodzielnym. Nie przyspieszysz tego, więc musisz być przygotowany na to, że chwilę to potrwa. Dziecko prawdopodobnie nie zawiąże butów prawidłowo za drugim razem, ale jeśli będziesz go stale do tego zachęcać i motywować, być może uda się za dwudziestym. Bardzo ważne jest to, by się nie poddawać i nie zniechęcać dziecka. Wnuk musi wiedzieć, że w końcu mu się uda i nie może czuć w Twoim zachowaniu zniecierpliwienia i presji.
- Nie wymagaj zbyt wiele - każde dziecko rozwija się w innym tempie, dlatego naukę samodzielności powinieneś dostosować do jego innych umiejętności i etapu rozwoju. Jeśli dziecko nie potrafi jeszcze samodzielnie jeść łyżką, nie dawaj mu do ręki noża i widelca, tylko dlatego, że wnuk sąsiadki w tym samym wieku już umie się nimi posługiwać. Najpierw dobrze opanujcie jedną umiejętność, a potem ją rozwijajcie. Pamiętaj, że w nauce samodzielności bardzo ważna jest sprawność manualna, którą można ćwiczyć poprzez zabawę. Jeśli czujesz, że wnuk mógłby być bardziej samodzielny, spróbuj rozwijać jego motorykę poprzez ćwiczenia i zabawy sensoryczne.
- Nie krytykuj - każdy, kto uczy się czegoś nowego, potrzebuje zachęty i motywacji. Krytyka nigdy nie jest dobrym pomysłem. Jeśli widzisz, że wnuk wykonał coś niestarannie, a jest to dopiero początek jego nauki, powstrzymaj się od krytyki. Pochwal to, że w ogóle udało mu się to zrobić, a ewentualne niedociągnięcia skoryguj samodzielnie, najlepiej dyskretnie.
Więcej na temat chwalenia dzieci przeczytasz w artykule: Dlaczego chwalenie dzieci jest ważne w procesie wychowania?
- Zachwalaj postępy - dzieci bardzo potrzebują uwagi dorosłych i jest to dla nich nieoceniona motywacja, jeśli ktoś zauważy ich postępy i je doceni. Zawsze dbaj o to, by pochwalić wnuka, kiedy udało mu się zrobić coś, co do tej pory mu nie wychodziło. To doda dziecku skrzydeł i dodatkowo zachęci go do podejmowania prób bycia samodzielnym. Wsparcie dorosłych jest bardzo ważne w nauce samodzielności - dodaje dziecku odwagi i zapału.
- Nie wyręczaj - nauka samodzielności nie jest łatwa. Na pewno wielokrotnie wizja szybszego opuszczenia domu albo szybszego skończenia posiłku będzie dla Ciebie kusząca i będziesz myśleć o tym, że lepiej samemu zawiązać dziecku buty lub nakarmić wnuka przy stole. Jeśli chcesz, by wnuk szybko stał się samodzielny, musisz tę wizję porzucić. Wyręczanie wnuka w prostych czynnościach tylko po to, by je przyspieszyć to bardzo zły pomysł, który jedynie odciąga w czasie naukę samodzielności. Jeśli wiesz, że wychodzicie z wnukiem, który dopiero uczy się wiązać buty, zaplanuj opuszczenie domu wcześniej. Wtedy dziecko będzie mieć wystarczająco dużo czasu na samodzielne przygotowanie do wyjścia, a Ty nie będziesz stresować się tym, że możecie się spóźnić.
- Bądź gotowy do pomocy - dzieci zwykle bardzo chcą być samodzielne i próbować nowych wyzwań, ale obawiają się porażki. Kiedy wnuk uczy się czegoś nowego, okaż mu wsparcie i bądź obok. Kiedy widzisz, że sobie nie radzi, zaproponuj pomoc. Pamiętaj, że samodzielność przychodzi z czasem i zwłaszcza na początku, wnuk będzie potrzebował Twoich wskazówek i wsparcia.
- Włączaj w domowe obowiązki - nie ma lepszej okazji do nauki samodzielności niż pomoc w domowych obowiązkach. Nawet kilkulatek może pomóc w podstawowych czynnościach, a przynajmniej uczyć się: zamiatać, układać sztućce w szufladzie, podlewać kwiatki itd. Zachęcany do tego już od wczesnych lat życia, będzie później bardziej chętny do pomocy w domu. Pamiętaj, by obowiązki, w których pomaga Ci wnuk były dostosowane pod względem trudności do jego wieku. Jeśli powierzysz dziecku zbyt trudne zadanie, może się zrazić i kolejnym razem nie będzie tak chętny do pomocy.
- Przyzwyczajaj do nieobecności - w nauce samodzielności bardzo ważne jest również przyzwyczajanie dziecka do nieobecności osób dorosłych. Warto robić to już od wczesnych lat życia dziecka, ponieważ w ten sposób staje się ono bardziej odpowiedzialne i dojrzałe. Oczywiście, kiedy zostawiasz wnuka samego w domu, musisz być pewien, że będzie to dla niego bezpieczne. Dziecko musi być też w odpowiednim wieku, a Twoje wyjście nie powinno trwać długo.
Kilkuletnie dzieci warto przyzwyczajać do przebywania w otoczeniu nieznanych mu osób. Jeśli chcesz zacząć przyzwyczajać wnuka do Twojej nieobecności, bardzo dobrą do tego okazją jest wyjście na zakupy. Małego wnuka możesz wówczas zostawić pod opieką sąsiadki. Przebywanie z obcymi osobami i nieobecność najbliższych mu osób jest dobrym przygotowaniem przed etapem przedszkola. Dzięki niemu wnuk może lepiej zareagować na pierwsze dni spędzane bez Rodziców i Dziadków.
Więcej na temat przygotowania wnuka do pierwszego dnia w przedszkolu przeczytasz w artykule: Dziecko idzie do przedszkola - jak dziadkowie mogą pomóc?
- Daj możliwość wyboru - samodzielność to nie tylko umiejętność poradzenia sobie z podstawowymi, codziennymi czynnościami. Jest to także zdolność do samodzielnego myślenia i podejmowania własnych decyzji. Dorośli często mają tendencję do decydowania za dzieci, a nie jest to korzystne dla ich rozwoju. Mimo tego, że na pewno chcecie w ten sposób dla wnuka dobrze, lepiej wybrać inną drogę. Podejmowanie decyzji niesie ze sobą konsekwencje złego wyboru, który sam w sobie jest bardzo pouczający. Dziecko w ten sposób może odkryć co lubi, a czego nie lubi. Zaczyna myśleć w sposób niezależny, a dzięki temu staje się silnym, pewnym siebie człowiekiem, który wie czego chce. Ta cecha jest bardzo ważna i przydatna w życiu, dlatego warto kształtować ją już od najmłodszych lat.
Nauka samodzielności nie należy do łatwych. Trzeba poświęcić dużo czasu i wykazać się niespotykaną cierpliwością. Być może wykonanie czegoś za wnuka będzie dla Ciebie bardziej korzystne w danej chwili. W ten sposób zadanie wykonasz szybciej, sprawniej i dokładniej. Jednak biorąc pod uwagę dalekosiężne skutki, zdecydowanie bardziej korzystne jest poświęcenie zarówno czasu, jak i uwagi na pozwolenie dziecku na samodzielność. Pamiętaj, że z samodzielnego wnuka wyrośnie zaradny, odważny i pewny siebie dorosły, który będzie wiedział, czego chce od życia i będzie umiał się w nim odnaleźć. Czyż nie taki jest cel wychowania?
Samodzielność wnuka - najczęściej zadawane pytania
-
Mój wnuk jest wyjątkowo mądrym dzieckiem, który często próbuje nieoczywistych rozwiązań i sposobów na zabawę. Często widzę, że to, co próbuje zrobić, z góry skazane jest na powodzenie. Czy powstrzymywać go od tych prób? Dziecko jest jeszcze małe i widać, że dopiero uczy się podstawowych codziennych czynności.
To, co najpiękniejsze we wczesnym dzieciństwie to odwaga do poznawania otaczającego świata. Dzieci najszybciej uczą się przez doświadczenie własne. Oczywiście, dorośli zwykle dużo dzieciom tłumaczą, jednak nie oszukujmy się - małe dzieci nie są w stanie wszystkiego zrozumieć. Bardzo dobrze, że Twój wnuk samodzielnie próbuje odkrywać świat. Pozwól mu na to i z uwagą obserwuj też to, jak znosi porażki oraz jak reaguje na to, że coś mu nie wychodzi. Jeśli zobaczy to na własne oczy, będzie to dla niego cenniejsze i bardziej zrozumiałe doświadczenie, niż Twoje słowne ostrzeżenia, które mogą być dla niego trudne do wyobrażenia.
-
Wnuczka w przyszłym roku idzie do przedszkola. Domyślam się, że dziecko musi być wówczas samodzielne. Od czego zacząć naukę? Jaki stopień samodzielności wymagany jest w przedszkolu?
Każde przedszkole ma inne wymagania, dlatego najlepiej zadzwonić do wybranej placówki i zapytać. Na pewno pożądaną umiejętnością jest samodzielne korzystanie z łazienki lub przynajmniej zgłaszanie potrzeby skorzystania z toalety. To, na czym warto się skupić, to przyzwyczajenie wnuczki do przebywania z innymi dziećmi i w towarzystwie obcych osób. Zostawiajcie wnuczkę raz na jakiś czas pod opieką zaufanej znajomej, cioci, lub opiekunki. Dzięki temu pierwsze dni w przedszkolu będą dla niej łatwiejsze.
-
Chcąc uczyć wnuczka podstawowych codziennych czynności takich jak trzymanie łyżki i widelca zauważyłam, że ma on problem z poprawnym chwytaniem i koordynacją dłoni. Jak można ćwiczyć tę umiejętność? Dzieci w jego wieku z reguły już potrafią samodzielnie jeść.
Aby rozwinąć motorykę u dziecka, warto sięgnąć po rozwijające ćwiczenia integracji sensorycznej. Bardzo dobrze sprawdzą się zabawy, które polegają na przeplataniu sznurka lub dopasowywaniu kształtów. Często wykonuj z wnukiem różne prace techniczne. Możecie wspólnie wycinać, rysować, malować, przyklejać. Tego typu czynności są bardzo rozwijające dla dziecięcych dłoni.
Oceń ten artykuł:
Anna Setlak
Redaktorka i copywriterka, absolwentka Wydziału Humanistycznego KUL oraz Wydziału Politologii i Dziennikarstwa UMCS. Swoje doświadczenie lingwistyczne wykorzystuje w tworzeniu wartościowych treści, które przekazują wiedzę i tworzą fundament pozytywnych relacji.
Przeczytaj również
Ostatnio dodane