Jak spędzać czas z wnukami, kiedy dziadek ma problemy z poruszaniem się?
Co możesz robić z wnukiem, mając ograniczenia ruchowe?
- Ostatnia aktualizacja: 2019-11-08
- Szacowany czas czytania: 8 min.
Na początek wytłumacz wnukowi swoją sytuację
Jeśli masz ograniczenia ruchowe i chodzisz o lasce, lub poruszasz się na wózku inwalidzkim, wnuk na pewno będzie ciekawy dlaczego nie chodzisz o własnych siłach?
Spokojnie i cierpliwie wytłumacz mu, że nie wszyscy mogą biegać, skakać i grać w piłkę. Tobie nie uda się pobawić z nim w berka lub skakać na trampolinie, ale zapewnij go, że ogromnie go kochasz i możecie spędzać wspólnie czas na milion innych sposobów.
Powiedz mu, że będziesz najlepszym towarzyszem do budowy tekturowych domków dla lalek, sklejania modeli samolotów lub tworzenia pięknych pisanek przed Świętami Wielkanocnymi. Najważniejsze, że spędzicie ten czas razem.
Co możesz robić z wnukiem, mając ograniczenia ruchowe?
Jest wiele sposobów na wspólną zabawę pomimo ograniczeń ruchowych. W zależności od wieku dziecka możecie wybierać spośród wielu możliwości. Poniżej przedstawiamy kilka z nich.
Wspólne czytanie z wnukiem
Czytanie to wspaniałe zajęcie, które możecie celebrować codziennie. Czytanie pobudza wyobraźnię i skłania do przemyśleń. Warto zachęcić wnuka do zadawania pytań na temat czytanej historii, a nawet samemu przerywać czytanie i zadawać pytania dziecku w celu sprawdzenia, jak uważnie wnuczek Cię słucha.
A może wspólnie wymyślicie inne zakończenie dla przeczytanej bajki? Nic tak bardzo nie pomoże w rozwoju intelektualnym dziecka, jak ćwiczenie jego pomysłowości, kreatywności i uczenie go patrzenia na daną sytuację z innej perspektywy. Rozważanie kilku możliwości przebiegu danej historii pomoże mu w przyszłości szukać różnych rozwiązań na pojawiające się w jego życiu problemy.
Zachęcaj go do twórczego myślenia poprzez chwalenie jego pomysłów dotyczących alternatywnego zakończenia przeczytanej bajki. Dzięki temu przestanie być nieśmiały i nie będzie bał się wyśmiania. Powtarzaj, że każdy pomysł jest ciekawy i warty opowiedzenia. Może dzięki temu będzie miał więcej odwagi do zgłaszania się na lekcjach i odpowiadania na pytania?
Opowiadanie wnukowi rodzinnych historii
Historie rodzinne potrafią być ciekawsze niż książki. Jako osoba, która ma wiele życiowych doświadczeń jesteś w stanie opowiadać wnukowi mnóstwo różnych historii z czasów Twojego dzieciństwa, a także dzieciństwa jego rodziców. Przypominaj sobie zabawne zdarzenia z Twojego życia; miejsca, w których byłeś i ludzi, których poznałeś. Dla wnuka będą to niesamowicie ciekawe opowieści. Oczami wyobraźni będzie podróżował w nieznane mu dotąd miejsca. Dowie się, w jakich czasach dorastali jego rodzice, czym się bawili i czy byli niegrzeczni. A może zdradzisz mu rodzinny sekret, dzięki któremu nawiąże się między Wami szczególna więź powierników rodzinnej tajemnicy sprzed lat?
Oglądanie z wnukiem albumów ze zdjęciami
Zdjęcia są najpiękniejszą rodzinną pamiątką. Zebrane w albumach stare fotografie z Twojego dzieciństwa, na pewno będą dla niego nie lada ciekawostką. Opowiadaj mu przy tym różne historie. Wyjaśniaj okoliczności, w jakich powstały te zdjęcia. Opowiedz mu, dlaczego zdjęcia z Twojego dzieciństwa są czarno-białe i wyjaśniaj, jak dawniej robiło się fotografie.
A może masz jeszcze gdzieś w domu nieużywany już od dawna aparat na klisze? Pokaż go swojemu wnukowi i wytłumacz na czym polegało robienie zdjęć takim aparatem. Dla dziecka będzie to niesamowicie ciekawe. Jeśli przechowujesz jeszcze stare prześwietlone klisze, razem z wnuczkiem możesz zrobić z nich ciekawą pracę plastyczną. Dobrym pomysłem będzie również pocięcie takiej kliszy i zrobienie z niej ramki, w którą włożycie Wasze wspólne zdjęcie. Z pewnością będzie wyjątkowe.
Pokazując wnukowi stare zdjęcia Waszej rodziny staraj się urozmaicać opowieści ciekawostkami i anegdotami. Nie mów tylko: „To była ciocia Rozalia”, zamiast tego możesz powiedzieć: „A teraz poznaj ciocię Rozalię, była najweselszą osobą w całej rodzinie! Śmiała się tak głośno, że cały dom trząsł się w posadach”. Dzięki takim opowieściom wnuczek będzie chciał słuchać Cię częściej i zapamięta więcej faktów dotyczących historii Waszej rodziny.
Wspólne muzykowanie
Jeśli macie w domu instrumenty muzyczne spędzajcie wspólnie czas na radosnym muzykowaniu. Jeśli dziecko jest jeszcze małe grając dla niego będziesz przyzwyczajać je do świata dźwięków i wyrabiać w nim poczucie rytmu.
Malutkie dzieci mają wiele zabawkowych instrumentów, takich jak cymbałki, flety, bębenki, trąbki. Wykorzystujcie je i uczcie się na nich grać. Jeśli wnuczkowi spodoba się taka forma zabawy z Dziadkami, może w przyszłość zdecyduje się pójść na lekcje gry na profesjonalnym instrumencie.
Jeśli nie macie własnych instrumentów, to nic straconego! Poszukajcie w domu przedmiotów, które wydają charakterystyczne dźwięki. Możecie do tego wykorzystać metalowe garnki, miski, czy też drewniane łyżki. To naprawdę świetna zabawa, która wciągnie Was oboje i rozbawi Was do łez.
Granie w gry video z wnuczkiem
Obecnie macie do dyspozycji wiele rodzajów gier, które są dostępne niemal na każdym elektronicznym urządzeniu. Kupując konsolę PlayStation, podłączaną do telewizora, możecie wspólnie wybierać w pełnej gamie przeróżnych gier. Oprócz tego możecie grać na komputerze, tablecie czy smartfonie. Wystarczy wyszukać odpowiednie gry online dostosowane do wieku dzieci.
Warto wybierać gry, które będą pożyteczne dla Was obojga. Zarówno dzieci, jak i osoby starsze potrzebują treningu umysłu, pamięci i spostrzegawczości. Wybierajcie więc gry logiczne, labirynty, układanki, gry strategiczne, czy też gry, w których trzeba znajdować ukryte obiekty.
Warto też zwrócić uwagę na gry w języku angielskim, które pomogą dziecku w nauce języka. Gry słowne zaś pomogą rozwijać zasób słownictwa w języku ojczystym. Takie spędzanie czasu razem może być nie tylko dobrą zabawą, ale również wiele nauczyć Was oboje.
Przeprowadzanie ze sobą wywiadów
To nie tylko świetna zabawa, ale także idealna sposobność do tego, abyście lepiej się poznali. Wnuczek może poznać historię rodziny, może dowiedzieć się, dlaczego wybrałaś taki, a nie inny zawód, co lubiłeś robić mając 10 lat? Ty dowiesz się więcej na temat jego przyjaciół, marzeń lub nieodwzajemnionych miłości.
Przygotujcie sobie listę pytań. Każdy z Was może przygotować inną.
Wnuczek może Was pytać o:
- imiona, pseudonimy, imiona rodziców, datę urodzin, imienin, o to gdzie się urodziliście i gdzie chodziliście do szkoły;
- dzieciństwo –czy w szkole mieliście jakieś przezwiska, czy lubiliście chodzić do szkoły, jaki przedmiot lubiliście najbardziej, a jaki nie, czy lubiliście sport, czy mieliście przyjaciół, zwierzęta, czy jesteście ochrzczeni, czy w dzieciństwie chodziliście do kościoła, czy mieliście telefon/telewizor, kto jest najstarszym krewnym, jakiego pamiętacie, i co wiesz o krewnych Twojego małżonka;
- młodość – czy skończyliście studia, czy Twój małżonek był Twoją pierwszą miłością, jaka była Wasza pierwsza praca i czy Dziadek był w wojsku;
- dorosłość –gdzie pracowaliście, czy zawsze mieszkałeś w tym samym miejscu, jak wyglądał dzień Waszego ślubu, które wakacje najlepiej wspominasz, czy podróżowałeś za granicę;
- historię rodziny –czy w Waszej rodzinie są znani ludzie, czy w rodzinie był ktoś zza granicy, czy masz jeszcze jakieś pamiątki po przodkach;
- Waszą osobowość – zainteresowania, poglądy, o to co jest kluczem do udanej miłości i małżeństwa, jakie mieliście marzenia mając 10 lat, czy byliście odważni, o czym nadal marzycie.
Ty również możesz przygotować swoje pytania, które zadasz wnukowi. W zależności od jego wieku i płci, możesz pytać go o to, czy lubi swoich rodziców, Ciebie, rodzeństwo, czy ma kolegów, czy ma ulubioną zabawkę, bajkę, książkę, potrawę, czy lubi chodzić do przedszkola, szkoły itp. Dla Ciebie to doskonała możliwość poznania lepiej Twojego wnuka, jego upodobań i poglądów. Dzięki temu pozostaniecie przyjaciółmi i chętniej będziecie spędzać ze sobą czas.
Wspólne oglądanie wydarzeń sportowych
Wspólne kibicowanie i przeżywanie emocji sportowych to wspaniała okazja do budowania silnych relacji. Zwłaszcza jeśli macie sposobność oglądania w akcji reprezentację Polski. Możesz tłumaczyć wnukowi zasady danej dyscypliny. Objaśniać mu, dlaczego sędzia zadecydował tak, a nie inaczej, czy dlaczego przed meczem lub podczas dekoracji grane są hymny reprezentacji.
Możecie również odwrócić rolę. Jeśli Ty nie rozumiesz jakiejś dyscypliny i zasad w niej panujących, zapytaj o nie swojego wnuka. Dzieci wiedzą więcej niż nam się wydaje.
Granie w gry planszowe
Gry planszowe to sposób na świetną zabawę w domu. Uczą przestrzegania zasad, spostrzegawczości i logicznego myślenia. W sytuacji, kiedy masz problemy z poruszaniem się, gry planszowe są doskonałym sposobem na aktywne spędzenie czasu z wnukiem. Dzięki grom możecie wspólnie uczyć się czegoś nowego, ćwiczyć refleks i poznawać się lepiej.
Wybierając gry strategiczne nauczysz wnuka planowania i podejmowania właściwych decyzji. Gry słowne pozwolą Wam poszerzyć zasób słownictwa, lub rozwinąć znajomość języka obcego. Gry familijne dadzą Wam okazję do dobrej zabawy i poznania swoich zainteresowań.
Jeśli z pasją grasz w szachy jest to doskonała okazja, aby nauczyć tego swojego wnuka. Szachy są grą, która rozwija intelekt, uczy strategicznego myślenia i cierpliwości. Pokazuj wnukowi swoje pasje i zachęcaj do próbowania i doświadczania nowych rzeczy. Z młodszymi wnuczkami możesz zagrać w łatwiejsze, ale również wciągające warcaby.
Lepienie z wnuczkiem figurek z plasteliny lub ciastoliny
Lepienie postaci i kształtów z plasteliny, modeliny lub masy solnej to wspaniała zabawa rozwijająca u dziecka zdolności manualne. Wspólnie możecie ulepić bajkowe krainy: stawy, żabki, drzewa, domki. Na podstawce z kartonu możecie zrobić wystawę Waszych prac i pochwalić się rodzicom. Wasze figurki z masy solnej możecie zapiec w piekarniku, a następnie pomalować farbami. Przez długi czas będą cieszyły Wasze oczy i przypominały wspólną zabawę.
Jeśli masz problemy z poruszaniem palcami, lub dłońmi, możesz poprosić wnuka, aby ulepił dla Ciebie postać zagadkę, a Twoim zadaniem będzie odgadnięcie, kto to jest?
Do przygotowania masy solnej potrzebujecie:
- szklankę mąki,
- szklankę soli,
- pół szklanki wody (tyle, ile potrzeba do związania masy).
Zabawa z wnukiem klockami Lego
Dzieci uwielbiają klocki Lego. W ofercie producenta jest szeroka gama klocków do wyboru. Możemy kupić klocki w zależności od płci dziecka, na przykład: Lego City dla chłopców, lub Lego Friends dla dziewczynek, lub w zależności od upodobań: Lego Technics dla małych konstruktorów.
Możecie wspólnie układać całe zestawy zgodnie z instrukcją od producenta, lub tworzyć nowe auta i konstrukcje kierując się własną wyobraźnią. Później pozostaje Wam już zabawa tak długo, jak długo starczy Wam sił.
Gra w statki
Warto przybliżyć wnukowi zabawy z dawnych lat, które nie wymagały dużych nakładów pieniężnych, aby miło spędzić czas w towarzystwie przyjaciół. Pokaż mu na przykład grę w statki. Jest to idealna zabawa dla dwóch osób. Na kartce w kratkę rysujemy dwa kwadraty. Oznaczamy boki literami A,B,C, D... oraz liczbami 1, 2, 3, 4... aby powstały współrzędne. Na jednym kwadracie zaznaczamy statki (1 kratka – jednomasztowiec, 2 kratki – 2 masztowiec itd.). Następnie gracze nawzajem zgadują położenie swoich statków i starają się zatopić wszystkie statki rywala.
Innymi świetnymi grami, do których potrzebujesz jedynie kartki i ołówka są kółko - krzyżyk oraz państwa – miasta.
Sklejanie modeli pojazdów
Jest to propozycja wspólnego spędzenia czasu z nieco starszymi wnukami. Sklejanie modeli pojazdów pomoże dziecku w rozwijaniu zdolności manualnych, uczeniu się cierpliwości i koncentracji. Wspólnie możecie założyć galerię sklejonych samolotów z okresu II wojny światowej, lub okrętów liniowych.
Jeśli jesteś pasjonatem historii opowiadaj wnukowi o zastosowaniu tych pojazdów w prawdziwym życiu. Dzięki Tobie wnuczek dowie się, gdzie i jak takie pojazdy były produkowane, kiedy ich używano, jakie miały zalety i jakie wady. Będziesz dla niego autorytetem, a chwile spędzone z Tobą będą miały specjalne miejsce w jego sercu.
Pieczenie ciasteczek o różnych kształtach
Ciasto jest jak plastelina. Możecie tworzyć z niego cuda. Wasza wyobraźnia jest nieograniczona. Odrzućcie foremki i utarte schematy. Wycinajcie kształty nożykiem lub lepcie z ciasta nietypowe wzory. Na wierzchu ozdabiajcie Wasze wyroby wycinając na nich wzorki lub posypując je różnymi produktami.
Pokaż dziecku, że nie zawsze trzeba trzymać się przepisów i utartych ścieżek. Tworząc coś wyjątkowego odkrywa siebie i uczy się wychodzenia poza schematy. Piekąc wyjątkowe przekąski i zaskakujące ciasteczka będziecie się świetnie bawić i powiększycie rodzinną książkę kucharską o nowe pomysły.
Zabawa w „Szymon mówi”
To bardzo prosta i śmieszna zabawa. Twój wnuk jest Szymonem i wyznacza Ci zadania. Jeśli powie: „Szymon mówi, śpiewaj!”, to musisz zacząć śpiewać, a jeśli powie tylko „Śpiewaj” nie powinieneś zaśpiewać, tylko odpowiedzieć: „Szymon mi nie kazał”, ponieważ nie padł zwrot „Szymon mówi”. Musisz być czujny i nie wykonywać poleceń bez zwrotu „Szymon mówi”.
Możecie być Szymonem na zmianę, razy Ty, a raz Twój wnuczek. Zabawa jest tym lepsza, im więcej osób w niej uczestniczy, więc zapraszajcie do niej rodzeństwo, rodziców i przyjaciół.
Zabaw, które można wykonywać przy ograniczeniach ruchowych jest niezliczona ilość. Warto wykazać się kreatywnością i zachęcać wnuka do wspólnego spędzania czasu. Wnuczek szybko przekona się, że nie ma lepszego miejsca na świecie niż dom ukochanych Dziadków.
Najczęściej zadawane pytania w temacie zabaw z dziadkami mającymi ograniczenia ruchowe
-
Co, jeśli wnuk w zabawie „Szymon mówi”, będzie kazał mi tańczyć albo skakać?
Wytłumacz mu przed rozpoczęciem zabawy, że musi pamiętać o tym, że nie możesz chodzić i nie może dawać Ci takich zadań, gdyż nie będziesz w stanie ich wykonać. Zadania muszą być dostosowane do Waszych możliwości.
-
W artykule jest mowa o ograniczeniach ruchowych, a co z problemami ze wzrokiem czy słuchem?
W przypadku problemów ze wzrokiem zrezygnujcie z zabaw, do których dobry wzrok jest niezbędny, takich jak sklejanie modeli. Możecie za to na potęgę bawić się plasteliną. Jeśli chodzi o czytanie, zachęć wnuka do tego, by to on poczytał Tobie, jeśli już umie czytać. Możecie również opowiadać sobie różne historie zamiast czytać. Przy problemach ze słuchem zrezygnujcie zaś z opowiadania, czy muzykowania. Róbcie to, co nie wymaga używania danego zmysłu.
-
Można grać w gry planszowe, a co z puzzlami?
Oczywiście, że możecie razem układać puzzle. To świetna zabawa, która dodatkowo ćwiczy spostrzegawczość i cierpliwość. Może być jednak kłopotliwa przy zbyt małych elementach i problemach dziadków ze wzrokiem.
-
Co jeśli wnuk bardzo chce iść na zewnątrz i denerwuje się, że mu odmawiam?
Możesz z nim wyjść z domu, ale tylko wtedy, jeśli zrozumie, że nie możesz z nim grać w piłkę, a on nie może biegać i oddalać się od Ciebie. Możecie na przykład puszczać bańki mydlane, spokojnie spacerować. Możecie też iść na plac zabaw, ale pod warunkiem, że dziecko będzie Cię słuchało i nie zejdzie Ci z oczu.
Jeśli wychodzenie na zewnątrz jest wykluczone, zaproponuj wnuczkowi jedną z powyższych zabaw. Na pewno znajdziecie coś, co go zainteresuje.
-
Mój wnuk bardzo lubi kalambury. Czy mogę się w to bawić mimo problemów z poruszaniem?
O ile nie masz problemów z poruszaniem rękoma, możesz jak najbardziej się w to bawić. Do zabawy w kalambury wystarczą zdrowe ręce, kartka, długopis i głowa pełna pomysłów.
-
Wnuk pyta mnie, jakie to uczucie nie móc chodzić? Jak mu to wytłumaczyć?
Jeśli jeździsz na wózku, pozwól mu na chwilę na nim usiąść. Niech wyobrazi sobie, że nie może z niego wstać, niech spróbuje się na nim przejechać, czy przemieścić się z niego na łóżko bez użycia nóg. Jeśli chodzisz o lasce, usiądź i daj ją wnukowi do ręki. Niech spróbuje poruszać się o lasce. Dzięki temu łatwiej zrozumie Twoje codzienne problemy.
Jeśli wnuk pyta, jak to jest nie widzieć, zawiąż mu oczy i pozwól pochodzić po pokoju próbując coś zrobić. Niech włoży sobie zatyczki do uszu i spróbuje zrozumieć, co do niego mówisz. To najlepszy sposób dla dziecka na zrozumienie niepełnosprawności. Dzięki temu dziecko będzie też rozumiało innych niepełnosprawnych – na przykład inne dzieci, które spotka w szkole, czy na placu zabaw.
Oceń ten artykuł:
Anna Setlak
Redaktorka i copywriterka, absolwentka Wydziału Humanistycznego KUL oraz Wydziału Politologii i Dziennikarstwa UMCS. Swoje doświadczenie lingwistyczne wykorzystuje w tworzeniu wartościowych treści, które przekazują wiedzę i tworzą fundament pozytywnych relacji.
Przeczytaj również
Ostatnio dodane